Nie wiem czemu to robie moze zeby sie troszeczke oszukac ze to nie od jutra tak twardo sie zaczyna ale zebym sie troche przygotowała.
Zjadłam 5 posiłków i cały dzień myślałam tylko o jedzeniu. Ale jak sie tak co chwile je to nie jest sie głodnym!. Myśle ze to kwestia mojej głowy. To ona ma problem. Hehee . No więc nie jestem głodna po pracy choć dopiero skończyłam. Jestem z siebie bardzo dumna. Jutro w planie jest siłownia rano przed pracą.
Nie wiem czy wstanę.
Zmuszę się.
Dobranoc.
keri228
6 grudnia 2012, 01:52zapijam gloda woda lub zielona herbata. tez dziala :-)
therock
6 grudnia 2012, 01:30Ja często mam takie poczucie, że coś bym zjadła... Wtedy sama w głowie się pytam 'Jesteś głodna?'. No i nie jestem. Na początku w takich momentach łapałam za surową marchewkę:) a czasem jest coraz lepiej.