Dzisiaj była moja ostateczna próba przed dietą.
Nie wiem czemu to robie moze zeby sie troszeczke oszukac ze to nie od jutra tak twardo sie zaczyna ale zebym sie troche przygotowała.
Zjadłam 5 posiłków i cały dzień myślałam tylko o jedzeniu. Ale jak sie tak co chwile je to nie jest sie głodnym!. Myśle ze to kwestia mojej głowy. To ona ma problem. Hehee . No więc nie jestem głodna po pracy choć dopiero skończyłam. Jestem z siebie bardzo dumna. Jutro w planie jest siłownia rano przed pracą.
Nie wiem czy wstanę.
Zmuszę się.
Dobranoc.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
keri228
6 grudnia 2012, 01:52zapijam gloda woda lub zielona herbata. tez dziala :-)
therock
6 grudnia 2012, 01:30Ja często mam takie poczucie, że coś bym zjadła... Wtedy sama w głowie się pytam 'Jesteś głodna?'. No i nie jestem. Na początku w takich momentach łapałam za surową marchewkę:) a czasem jest coraz lepiej.