WCZORAJSZE MENU:
śniadanie: jajecznica z pomidorami, jabłko,2 kromki razowego chleba
2 śniadanie: kanapki z szynką i ogórkiem, pomidor
obiad: gulasz, kasza, buraczki
podwieczorek: jabłko
kolacja: krem z warzyw z łyżeczką słonecznika i parmezanu
Treningu wczoraj nie było. Będzie dzisiajI to na ostro!
W pracy robi się kocioł i zastanawiam się jaki to będzie miało wpływ na moją dietę i treningi. Mam wrażenie, że aby zwyciężyć muszę w pierwszej kolejności pomyśleć o sobie. Pracuję w domu, co czasami jest luksusem, a czasami problemem. Praca w domu wcale nie oznacza, że mam nielimitowany czas wolny. Tak na prawdę nie pamiętam kiedy miałam czas tylko dla siebie. Mam nadzieję, że Vitalia trochę to zmieni. Fotografowanie jedzenia, kontrola nad tym co jem i ustalone treningi wprowadzają ład w ten mój zwariowany świat.
Miłego dnia!