Zdecydowalismy z meżem, ze i tak mleczka jest mało (40ml) na dzien a Maluszek dobrze się rozwija na modyfikowanym, więc TAK- ZACZYNAM DIETĘ! MUSZĘ! TO JEST JUZ ZE MNA JAKAŚ PATOLOGIA!!!
Wczoraj jeszcze jadłam pod Maluszka, ale trzymałam sie w miare w ryzach i dziasiaj jest 0,5 kg mniej
No cóz. Bylam wczoraj na wstepnych zakupach i zmotywowałam też koleżankę, która też jest po porodzie i tez sie zapuściala, tyle, ze ona nie karmila piersia.
angelisia69
19 maja 2015, 14:13no to owocnych zmian,zycze
ewelka2013
19 maja 2015, 08:46Powodzenia!
kcmg25
19 maja 2015, 20:27Dzięki Dziewczyny! Liczę na wsparcie