ŚNIADANIE: kocham swojego Męża! Po długiej imprezowej (z mojej strony) nocy zrobił mi śniadanko : 2 kromki razowca z masłem, serem, pomidorek i ogórkiem, jabłko, herbata
II: nie było, bo śniadanie było o 12-tej :)
OBIAD: 3 ziemniaki, 2 mielone bez tłóuszczu, sałatka z korniszona, pomidora i cebuli
PODWIECZOREK: nie było
KOLACJA: 100g twarogu z chili i jogurtem, sałatka z obiadu, herbata
WODA: 1,2
AKTYWNOŚĆ: dziś odpoczynek, bo przecież całą noc tańczyła i po raz pierwszy mam zakwasy po tańcach :)
Miałam Wam zrobic zdjęcie stylizacji, ale padl mi tel :(
zdrowa.dieta
9 marca 2014, 22:39nie jest tak źle!! :))