SNIADANIE: platki z mlekiem i owocami goji, herbata
Reszta dnia byka spontaniczna. Od godz 12.3 do 15.30 byliśmy w kinie. Tam wypilam ze 150 ml coli i 150g popcornu.
Potem pojechalismy ok 17 do teściów. Tam zjadlam z 200 go salatki maszynowej klasycznej z majonezem ok 80g pieczonego schabu, 2 herbaty
W domu byliśmy ok 18,30 i juz nic nie jadlam.
WODA: ok 1,2l
AKTYWNOŚĆ: w niedzielę są przerwy w wyzwaniu Mel B,ale ja zrobilam 20 min trening cale go ciala w jej wykonaniu. Bo wiecie,salatka,popcorn,cola
PIELĘGNACJA: wczoraj tylko serum do biustu