Dosyć opierdzielania się-czas wziąść się do roboty!!!!Wracam do vitalii i diety oczywiście:)
Właśnie dałam czadu na orbitreku 21 minutek,230 kcal spalone oraz 140 półbrzuszków plus 30 podnoszeń miednicy no i dobrze to koniec na dzisiaj:)
Już mam kupione bileciki do Polski,lece z dziećmi zaraz po świętach Wielkiej Nocy a więc musze coś zrzucić z siebie!!!!Zresztą tutaj dzisiaj było 14 stopni-ciepło!!!!!A ja czułam się jak słoń-serio:(A więc wracam i koniec!!!!
Menu:
ś:2 kromki pieczywa chrupkiego z twarogiem ze szczypiorkiem plus kawkaś2:herbata czerwona plus jajko na twardo
o:gotowana nóżka z kurczaka z zupy
p:miseczka zupy jarzynowej
k:będzie pieczywo chrupkie z jajkiem plus grejfrut i herbatka czerwona razy 2
JA WYŻEJ TU PODPISANA OBIECUJE SOBIE MAJĄC WAS ZA ŚWIADKÓW ŻE RUSZE MOJE SZANOWNE D....I OSIĄGNE SWÓJ CEL!!!!!
katrinka1978
24 lutego 2012, 13:38DZIĘKI DZIEWCZYNY!!!!!
WikusiaXXL
24 lutego 2012, 05:43będąc świadkiem najszczerszej, z głębi duszy wychodzącej obietnicy, deklaruję trzymanie kciuków!
paulinasraulina
23 lutego 2012, 17:27Witamy z powrotem, na pewno dasz redę;)
kitty79
23 lutego 2012, 16:49Dasz radę!
olimpia77olimpia
23 lutego 2012, 16:45jestem świadkiem,żeby nie było :)