Dzisiaj 12 dzień diety, niestety dziś się trochę rozjechało i wpadło kilka niepotrzebnych posiłków. Wszystko na szybko.Jutro już będzie ok,więc się nie przejmuję. Muszę jeszcze dziś przygotować sobie coś na jutro, żeby nie było powtórki.
Niestety z ćwiczeniami u mnie kiepsko, jeszcze ta beznadziejna pogoda, zimno.
Dobrej nocki dla wszystkich :)
Pigletek
1 maja 2016, 13:45Takie gorsze dni pod względem diety są niestety czasem nieuniknione. Ważne, żeby nie popłynąć z falą i od następnego dnia wrócić na dobre tory. Powodzenia!
katja07
1 maja 2016, 13:56Masz całkowitą rację,nie popłynąć tylko się opamiętać, dzięki pozdrawiam!!!
Zocha777
26 kwietnia 2016, 22:42Oj damy rade! Jak nie my to kto:) Ja tez mam czasem ochote cisnąć tym całym zdrowym jedzeniem ale potem pojawia sie wewnetrzny glos i mi mowi zebym dała spokój. U mnie gotowanie jest ok ale gorzej z piciem wody i ćwiczeniami. Ale nie ma to tamto trzeba wziasc sie w garść i iść do przodu:) Pozdrawiam