Hej wszystkim!
Wracam po latach świetlnych! Od miesiąca mam wykupioną dietę, ale jakoś mi nie idzie, więc postanowiłam napisać - może skądś przyjdzie motywacja
Waga aktualna: 61 kg
Waga docelowa: 56-57 kg
Aktywność:
Motywacja:
Od mojej ostatniej aktywności na Vitalii tyyyyle się zmieniło...
1. Skończyłam studia - zaledwie tydzień temu...w końcu MGR z piąteczką!
2. Zaczęłam pracę...wspaniała ze mnie nauczycielka
3. Zaczęłam studiować prawo - nie dałam się nikomu przekonać, że nie mogę spróbować.
4. Znalazłam mieszkanie.
5. Z moim M. niestety albo stety dalej nie poprawiliśmy relacji (rozstaliśmy się w wakacje)
Spotykamy się, ale teraz i we mnie coś się wypaliło.
Po długiej chorobie zmarła też moja Babcia, więc nie były to łatwe i spokojne miesiące.
Dopiero teraz po kilku miesiącach, kiedy wszystko się w miarę uspokoiło, mam możliwość zastanowić się nad sobą, nad tym czego chcę, czego nie. Wszystkie obowiązki i trudności przezwyciężone. Wracam, albo przynajmniej spróbuję wrócić na Vitalię, żeby trochę powalczyć o siebie
Trzymajcie kciuki! Buziaki i miłego dnia!
KochamBrodacza
23 grudnia 2018, 23:18Gratuluję :* Fajnie, że jesteś! :D
dola123
21 grudnia 2018, 12:14Ile sukcesów i zmian :) Brawo! Miło Cię widzieć na vitalii i czytać wpis. Gratuluję obrony! Podziwiam też podjęcia się drugiego kierunku studiów i to jeszcze prawniczych. Trzymam kciuki :D
Katerina2110
21 grudnia 2018, 17:55Dziękuje! Mam nadzieje, ze i powrót na vitalię będę mogła zaliczyć do sukcesów, ale motywacja gdzieś uciekła i nie wiem, gdzie jej szukać ... :) pozdrawiam i dziękuje ponownie!