Trzeci dzień, idzie lepiej niż myślałam ale boję się że krysys nadchodzi.
Jeszcze dziś ćwiczenia, i bardzo uboga kolacyjka a pózniej tylko woda, woda, woda... nawet nie wiedziałam że ona taka dobra.
Trzeci dzień, idzie lepiej niż myślałam ale boję się że krysys nadchodzi.
Jeszcze dziś ćwiczenia, i bardzo uboga kolacyjka a pózniej tylko woda, woda, woda... nawet nie wiedziałam że ona taka dobra.