Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a jednak poleglam:(


ZLAMALAM SWOJA ZASADE NIEJEDZENIA PO 19 A MIANOWICIE ZJADLAM TAKA PAROWKE W CIESCIE  FRANCUSKIM I TO PRAWIE 230KCALORI, OBIAD TEZ BYL DOSC KALORYCZNY, ALE JUTRO I POJUTRZE MAZ MA WOLNE WIEC JAK DOPISZE POGODA TO SIE WYBIERZEMY NA JAKIS DLUZSZY SPACEREK:) BARDZO DZIEKUJE WAM ZA KOMENTARZE, MOTYWUJA MNIE BARDZO, A TE MOJE NAPADY GLODU BEDE CHYBA ZWALAC NA ZBLIZAJACA SIE @. dobranocka:)

  • Kate0912

    Kate0912

    21 listopada 2009, 09:53

    Czasem potrzeba nam zjedzenie czegos nie dietkowego takze nie ma co sie przejmowac, bo waga napewno nie wzrosnie;)

  • dziewuszka87

    dziewuszka87

    20 listopada 2009, 22:20

    Przeciez to nie jest tragedia! trzeba czasem zjesc cos normalnego nei dajmy się zwariować

  • monwtu

    monwtu

    20 listopada 2009, 21:37

    Po takim posiłku wskakujesz na orbiterka i po sprawie:) i trzymamy się mało wiele przez weekend razem:) damy rade:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.