Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa:)
18 listopada 2009
Nocka byla wzgledna:) nawet wstalam o 7:30 a maly jeszcze godzine spal, skorzystalam z okazji i pocwiczylam sobie, pomylam naczynia , zjadlam sniadanko: 2 kromki chleba z maslem, zywiecka, serem, pomidorem, cebulka i pije kawe, zaraz pewnie napije sie jogurtu bo kupilismy wczoraj takie pyszne, i niby z mniejsza zawartoscia tluszczu, 100ml na 70 kcal. na obiad bedzie gulasz z ryzem lub kasza i tarte jablko z marchewka. pogoda nadal do bani. milego dnia:)
madziunia23
18 listopada 2009, 16:01widezz e dietka na calego i cwiczenka tez zaliczone:)) smacznego obiadku:)) pozdrawiam
pyzunia1988
18 listopada 2009, 13:45Ty karmisz piersią tak? i pijesz kawę?nunu!nie matrw sie jak karmisz to kg zleca z Ciebie nawet nie zauważyz kiedy,tylko pamiętaj że Twoja dieta musi być lekkostrawna,czyli nic smarzonego,no i unikaj słodyczy,i słonych przekąsek (pewnie juz to i ta wisz :) )-powinno wystarczyc,ale wiesz nie pozdbędziesz sie kilogramow które gromadziłaś przez 9 mies w 9 tygodni,dlatego spokojnie kochana,ja przytyłam 30 kilo w ciąży obecnie mam 3 kilo więcej niz przed ciążą.ćwiczenia dobre na to ze masz napewno rozciągniętą skurę na brzuszku,ćwiczenia i jakis krem sprawi że będzie znowu elastyczna buziaczki