Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WTOREK
20 października 2009
Udalo nam sie zapakowac torby zeby niebylo nadbagazu:) czekaja juz na wyjazd, jeszcze 11 dni zostalo:) zleci szybko:) na sniadanie 2 kromki chleba z maslem szynka, serem i pomidorem i kawa ze smietanka:) codzienny zestawik, na obiad ziemniaki ze scgabowym i salatka z kapusty,cebuli, kukurydy i marchewki z majonezem. musimy zapasy pozjadac;-) nocka super:) jestem wypoczeta, maly tylko na jedzenie sie budzil czyli 3 razy:) jestem z niego dumna:) humorek mi dopisuje:) lece poczytac o cwiczeniach na boczki, bo wczoraj kolezanka mi linka wyslala. wczoraj 19 dzien z a6w zaliczony:) milego dnia
Fiona24
21 października 2009, 09:31leci do Polski ale Ci dobrze. A zostajesz aż do świąt czy święta spędzacie w UK??
KasiaB1984
20 października 2009, 10:15Super. Gratulacje no i milego lotu zyczę. Jak sie domyslam wybierasz sie do Polski. Mi już też zostało mało czasu bo 30 pazdziernika wyjezdzam do Polski. Pozdrawiam