dzisiejsza nocka byla katastrofa! maly co pol godziny mi sie budzil, niewiem o co chodzi;/ dzisiaj cwiczonka i pol godziny orbitka( pierwszy raz az tyle) a na sniadanko 2 kromki chleba z maslem, szynka, salata, pomidorem i szczypiorkiem i kawa z 2 lyzeczkami smietanki. na obiad raczej wczorajszy rosolek. za 4 dni przylot mamy. milego dnia
KasiaB1984
9 lutego 2010, 11:32Śliczna ta Twoja pociecha:) Pozdrawiam
migotka69
9 lutego 2010, 11:18Ci zyczę!