Kurczę nie było łatwo,od 2 lat nie ruszyłam dupska z kanapy,i myślałam że będzie masakra,ale nie.Nie ćwiczyłam niczego specjalnego, skakałam, tańczyłam,biegałam w miejscu,takie tam wygłupy w pokoju.Tylko pół godziny, ale to jeszcze nie koniec na dzisiaj, mam zamiar zrobić jeszcze:
100 brzuszków,
100 przysiadów zwykłych
25 przysiadów '' sumo''
ćwiczenia rozciągające,(marzę o zrobieniu szpagatu)
15 min. ćwiczeń dywanowych,nożyce pionowe,poziome i tym podobne.
Mam nadzieję że godzinka ćwiczeń dziennie wystarczy,planuję kupić sobie płytę Ewki i z nią ćwiczyć i wtedy swój plan treningowy napiszę od nowa.
Z dieta ok..
Menu:
-2 kanapki z ugotowanym na twardo jajkiem,i szczypiorkiem, ( znalazłam w ogródku, pierwszy raz w styczniu),herbata
-pół jogurtu owocowego, pół banana, kilka rodzynek, płatki owsiane, i trochę kukurydzianych,
-zupa warzywna
-na kolację jeszcze nie wiem, coś wymyślę, na szybko
Był dzisiaj u mnie chrześniak, kurczę jaki to jest wariat. Ma 3 latka, a mądrzejszy jest ode mnie,naprawdę, a z resztą co się dziwić, jego starszy brat też, moje kochane cwaniaczki..
Pisałam dzisiaj z bratową,jeszcze trochę i urodzi, niby termin ma na 4 lutego, ale podejrzewa że szybciej dojdzie do rozwiązania, dla mnie ok, szybciej będe miałą urlop w pracy,by lecieć zobaczyć dzidzie hihi
A Teraz zdjątka,
Paaa,
Kasik19933
1 stycznia 2014, 17:30Dziękuję dziewczynki, wiem że jedzonka dzisiaj mało, ale jakoś nie mam dziś ochoty na coś wiecej.Jutro do pracy, znowu będę w ruchu całe 8 godzin, wiec zjem na pewno więcej.. Macrocosme-- o tak, już nie mogę doczekać się wiosny, gdzie cały ogród będzie w warzywach.
Macrocosme
1 stycznia 2014, 17:22Ja codziennie tak się wygłupiam na dywanie, tańczę, wyginam się itd. Głupkowate, ale jaka zabawa :) Do tego menu świetne, choć trochę małe, ale wierzę, że jeszcze ustalisz sobie idealne, poza tym nawet nie wiesz jak bardzo zazdroszczę Ci ogródka :) Chciałabym wstać sobie wiosną o 7rano, pozbierać pomidorki, ogórki, cebulę itd. i zrobić taką świeżą sałatkę... Ah, pogrążam się w marzeniach. Ale uroki miasta :) Trzymam kciuki za Ciebie i za zdrową dzidzię :)
Invisible2
1 stycznia 2014, 17:20Mało tego jedzonka.. Trzyam kciuki :)
-inna-
1 stycznia 2014, 17:20Ruch bardzo ważny :) Tylko zebys nie miała jakis mega zakwasów :)