Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)

z tym metabolizmem to wcale nie taka prosta sprawa a podstawa jest cierpliwość i piszę Ci to z pełną odpowiedzialnością. Ja tez przez kilka niudanych prób odchudzania rozwalilam sobie przemianę materii i trochę trwało zanim doszła do takiego stanu, ze po swietach mam mniej kilogram na wadze. Mogę Ci powoiedzieć, że potwierdzam kilka małych posiłków w ciągu dnia w żadnym razie jeden lub dwa duże, dużo zielonych warzyw, dużo wody i ziołowych herbatek i może to zaprzeczenie co pisza doetetycy i temu podobni ale jak najbardziej kofeina, ruch i jeszcze raz ruch i to pod kazda mozliwa postacią i dietka uboga w Wegle a po 18 to tylko owoce i bez winogron i bananów. Nie ma możliwości stosując sie do tego co napisałam żebys po dwóch miesiącach duzo nie schudła a co najważniejsze usprawniła swój metabolizm. Zycze powodzenia.

nową osóbkę walczącą o mniej kg:-)) Przemianę materii można przyśpieszyć jadając czesto a malutko,np.5 zamiast 3 posiłków,pomagają również ćwiczenia,czyli ruch fizyczny.Powodzenia na nowej drodze....odchudzania:-)

i zapraszam do grona walczacych :) Cos na przyspieszenie przemiany materi?? Nie wiemale, ja pije duzo czerwonej i zielonej herbatki - mam nadzieje ze to pomaga :) Trzymam kciuki za ciebie i buziol :*