Dziś... dziś odpowiedział na wiele ofert pracy. Czy ktoś zadzwonił oczywiście...ale tylko z call center. A słyszałam wiele złego o nich...w szczególności to, że człowieka psychicznie wykańczają. Czy naprawdę nie ma możliwości zdobycia chociaż pracy na wakacje w jakiś sklepie obuwniczym? Dołuje mnie to niesamowicie.
Ale...przebiegłam dzisiaj 2,5 km... myślę, że to i tak dobrze... bez przystanku! Jea! Jutro pobiegnę z rana, będzie chłodniej...niż o 14 :x ale skoro poczułam chęć na ruszenie pupy...lepsze nierozsądne wystawianie się na słońce niż nic nierobienie...
katinka75
4 lipca 2014, 15:36ładnie, ładnie ;) Ja też zamierzam zacząć biegać :)