Wczoraj byłam w dołku, ale dziś znowu walczę. Odnrana pół godziny orbitreka i pół godziny z Chodakowską. Zaliczam pół bo calego skalpela nie daję rady.
Dieta - zobaczymy. Po południu wizyta u ginekologa.
Nie zrezygnuję
Wczoraj byłam w dołku, ale dziś znowu walczę. Odnrana pół godziny orbitreka i pół godziny z Chodakowską. Zaliczam pół bo calego skalpela nie daję rady.
Dieta - zobaczymy. Po południu wizyta u ginekologa.
Nie zrezygnuję
lapaz80
24 sierpnia 2017, 16:10Walcz, Walcz, a my z Tobą
kasiakar
24 sierpnia 2017, 11:30Dziękuję. Ale jak zrobię całość to będę dumna. Orbitrek też taki z placu zabaw bo nie mam swojego. Ale zamierzam dziś przejść 10000 kroków i jestem na dobrbej drodze
annna1978
24 sierpnia 2017, 10:22Super ćwiczenia :)