Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NOWY POCZĄTEK
20 czerwca 2013
Zdecydowaliśmy z mężem że... ZACZYNAMY ODCHUDZANIE od poniedziałku. Dieta niełączenia tak jak miałam wcześniej. Przez weekend zrobię nam nóżki z kurczaka, na kupie duuuużo warzyw i owoców i drób. Od kilku dni staram się jeść jak najmniej w ciągu dnia czyli jeden lub dwa posiłki, żeby żołądek przyzwyczaił się do mniejszej ilości jedzenia.Czuję głód i burczenie w brzuchu ale się cieszę. W poniedziałek się odezwę i podam moją wagę i wymiary od jakich będę zaczynać. Nie obiecuję że będę ćwiczyła tyle co wcześniej bo w takie upały nie wiem czy dam radę i czy znajdę tyle wolnego czasu. Latem często wychodzę z dziećmi na plac zabaw więc pół dnia jesteśmy na dworku, jak była zima i zimno miałam więcej czasu. Mam nadzieję że znajdzie się tutaj jeszcze ktoś kto będzie mnie podtrzymywał na duchu i dopingował.
FreeChery
21 czerwca 2013, 06:34Kochana żadne 2 posiłki! 3 podiłki + dwa owocowe! tylko w małych ilościach! nie będziesz głodna a żołądek i tak będzie się kurczyć
Monika.36
21 czerwca 2013, 06:12w tym momencie ważę tyle samo co Ty, zaczynam z Tobą :) i trzymam kciuki
Mandinka1954
20 czerwca 2013, 22:45Za bardzo tak nie przyciskaj pasa z jedzeniem bo szybko zemści się atakiem głodu nie do opanowania.Życzę powodzenia
n3sti
20 czerwca 2013, 22:44powodzenia ! 3mam kciuki ;)
Karolina210.karolina
20 czerwca 2013, 22:25My wszyscy jesteśmy tu od tego by się dopingować i wspierać!! Trzymam kciuki :*!