Nasprzątałam się dziś. Pranie zrobione tylko jeszcze to przeklęte prasowanie mnie będzie czekało jak ja tego nienawidzę. Niedługo wybieram się z pieskiem na spacerek więc 30 minut spacerku będę miała. Tabelka na forum została uzupełniona. Jutro powinnam się zważyć ale nie wiem czy to zrobię bo mam zamiar pojechać z rodzicami na giełdę po steper Mam nadzieję że giełda będzie bo to jutro Trzech Króli. Jak rano wstanę i nie zapomnę to stanę na wagę.
DZISIEJSZE MENU:
Śniadanie 8:00 - salami 56g
II Śniadanie 11:00 - grejpfrut 251g
Obiad 14:00 - żołądki z serduszkami 366g (wiele osób tego nie lubi a ja uwielbiam)
Kolacja 18:00 - pomarańcze 373g
Wypita 1 kawa z mlekiem, 3 czerwone herbaty i 2 l wody
ĆWICZENIA:
Dziś tylko 30 minut hula hop + 400 brzuszków
anikah
5 stycznia 2013, 21:34kurcze zgłupiałam teraz, ty prowadzisz jakąś dietę specjalną? nie powinnaś jak na moje tak jeść. Pomarańcza i grejpfrut jako posiłki? trochę salami to śniadanie? a gdzie warzywa? białko? długo tak nie dasz rady
blashkaa
5 stycznia 2013, 19:17Widzisz, Ty nie znosisz prasować ,a ja uwielbiam - za to nie znoszę wieszać prania .Możemy się zamienić ;> Ja Ci wypracuje rzeczy,a Ty mi powiesisz ;D Miłego spacerku ;)