Wczoraj moja córcia wróciła z Chorwacji,bardzo się za nią stęskniłam a jeszcze bardziej za wnusiem-Bartusiem.Niestety szczeście przygasił moj mężulek,chyba wstał do góry d...bo był bardzo nieuprzejmy:( Dietowo ok chociaż waga stoi w miejscu ,łokieć boli ,od jutra rehabilitacja,może coś pomoże.Pozdrowionka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
monikaszgs
25 sierpnia 2013, 22:56Przykro mi ze maz popsul rodzinna atmosfere :/ trzymam kciuki za rehabilitacje zeby cos pomogla :)