No cóż trochę zaniedbałam swój pamiętnik :) Było mi trochę wstyd pisać o tych wszystkich wpadkach ostatnimi czasy..ehh.Trochę ich było i nie ukrywam odbiło się trochę na figurze,brzuch trochę się uwypuklił he he ale otrząsnęłam się na szczęście i postanowiłam uderzyć z podwójną siłą.Wymyśliłam sobie ,że rezygnuję ze skrobi i oczywiście słodyczy,zostawiam owoce+ 1 faza SB a niedługo chcę wprowadzić tzw.placki otrębowe Dukana jest to świetny zamiennik pieczywa i zawsze mi bardzo smakowały.Taki oto misz-masz sobie wymyśliłam i zamierzam się go trzymać aż osiągnę upragniony cel 65 kilo a póżniej się zobaczy.Mam nadzieję,że zadziała :) Czasami trzeba coś pozmieniać w diecie,żeby organizm za bardzo się nie przyzwyczajał :)
Dzisiejszy plan żywieniowy:
-serek wiejski z rzodkiewką,ogórkiem i szczypiorkiem+kawa
-mięso mielone z szynki z papryką w sosie pomidorowym+sałata lodowa z jogurtem
-owoc
-kefir
-sałata,oliwki,pomidory,papryka +pierś z kurczaka
-duuużo wody