Cały tydzień ćwiczyłam jak ile tylko się dało ale i tak od ostatniej wagi pozwoliłam sobie na dwa razy na alkohol i na ciasto:) więc nie jest tak żle
Dziś z rana brzuszków nie było bo nie miałam siły po wczorajszym tapetowaniu ale na wieczór jeszcze wczoraj zrobiłam 80 szt i tak się zdziwiłam że miałam jeszcze siłę
Teraz jestem w pracy jest 7,30 pije kawkę i idę zaraz umyć okna bo mam werwę do sprzątania dziś POZDRAWIAM ŻYCZĘ MIŁEGO WEEKENDU :)
STOPEREK 40 MIN 12,40-13,20
NieLubieKminku
8 listopada 2009, 09:39Zaraz mnie dogonisz :)) Oj a za oknami to nawet ja bym powlaczyła jakbym miała taką fajną knajpke :)) Wszystko przede mną :D
majlook
7 listopada 2009, 13:45Oby tak dalej!!! A co Ty masz za prace Moja Droga, ze bedziesz okna myla?? Ja to mam w domu taka prace, ale nikt mi za nia nie placi hehehe Tobie tez zycze milego weekendu... pewnie rownie brzuszkowego :)))
Despotka
7 listopada 2009, 10:23No i właśnie, coraz więcej energii! A pewnie, że nie jest źle, oby tak dalej.