Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień doberek złociutkie


Witam kochane w piękny dzionek :)
nareszcie jest chłodniej aż sie człowiek lepiej czuje mówię oczywiście o sobie bo dla mnie to pogoda suuperek :)
Mój dzidzia ma już 1.5 cm a ma zachcianki jak cholerka dziś nam się zachciało kapusty z gononką  w środku i szaszłyczka oczywiście zjadłyśmy sobie to bo z mężusiem pojechałam do sklepu i kupiliśmy ....
 a przy okazji byłam dziś z figiem u weterynarza i co skasował nas 100 zło  i do tego doszedł fryzjer  i na piesia poszło 170 zł och ci nasi milusińscy
 mdłości dalej mi dokuczają i chyba mnie polubiły dziś mam do pracy na 14 i zawsze przed 13 musze się położyć w domciu na pół godzinki bo inaczej nie mam siły  jestem taka słaba i do niczego
 No to na tyle
POZDRAWIAM GORĄCO :*

  • bozenka21

    bozenka21

    24 sierpnia 2010, 21:57

    No to się oszczędzaj. Dzidzia najważniejsza. Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko!

  • Mafinka

    Mafinka

    24 sierpnia 2010, 15:52

    nudnosci mina, a co do pogody to u nas juz 3 dzien pada deszcz, nie do wytrzymania, zwlaszcza jak sie ma dwoch pieciolatkow domu!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.