chciałam wam pokazać jak śpią moje dzieci hehehe dzieci dobre ale mój piesek Figo to prawie jak dziecko śmiejemy sie z mężem i o to jak śpi z moim synciem :)
piesio w nogach pod kołderką a synciu tam u góry nawet go nie widać tylko 2 niebieskie podusie a on pod nimi
i jak umiał wejść żeby być przykrytym mały cwaniaczek
ale jest słodziutki mały pupilek nasz ale gdy przyjdzie dzidzia to już nie będzie taki pieszczony hehehu mnie wszystko ok waga dziś pokazał 75.3 dobrze że na razie nie idzie w górę , mdłości jakby troszke przeszły aż inaczej człowiek się czuje bo tak nie maiłam na nic ochoty no to na tyle kochane
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :dddd
adzka86
23 sierpnia 2010, 18:19ja też mam takiego poduszkowca, tylko by w łóżku siedział, i też ze mną śpi nie wiem co to będzie jak dzidziuś się urodzi bo nie mam serca go wyganiac z tapczanika, jak od maluśkiego sama go tak przyzwyczaiłam :(
vitalijka000
20 sierpnia 2010, 21:19hehe. Ile lat ma synek?
Marekkk
20 sierpnia 2010, 20:58a ja myslalam ze to jakas maskotka, przytulanka, a nie zwierzak))
Kenzo1976
20 sierpnia 2010, 20:30Ale twój syncio się schował, a piesek mały ,fajny i taka maskota z niego z tego co piszesz , ale mu się skończy za parę miesięcy , hi, hi, hi >))
hermanita1982
20 sierpnia 2010, 12:54piesek - słodziak :))) a synusia nie widzę bo się zakopał pod kołdrą :))
livebox
20 sierpnia 2010, 11:16Aż mi serducho miekciejsze się stalo:) Słodzizny!
magda0504
20 sierpnia 2010, 10:57maskotka synka!!! dopiero 2 zdjęcie mnie oświeciło, że to żywy pies jest!!! hehehe....
qwas
20 sierpnia 2010, 10:54piesek jest róźowy czy mi sie zdaje hehehe
tamina
20 sierpnia 2010, 10:32jak nosek słodki ;-)
savelianka
20 sierpnia 2010, 10:08jak pluszaczek. synus z pelnoscia tez fajny,,,szkoda ze nie widac go
savelianka
20 sierpnia 2010, 10:08jak pluszaczek. synus z pelnoscia tez fajny,,,szkoda ze nie widac go
grubaseczka
20 sierpnia 2010, 09:35dobre.słodziudko sobie śpia,ale ten piesek naprawde śliczny:)
marta25f
20 sierpnia 2010, 08:51a ja myślę, że nadal będzie pieszczony, tym bardziej, że piszesz, że jest dla was członkiem rodziny, jak dziecko;))) przecież nie przestaniesz go nagle kochać;))) tym bardziej, że on taki milusi;))) super, że zaczynasz się lepiej czuć;) buziaki i miłego dnia;****
fankadietyrozdzielnej
20 sierpnia 2010, 08:33ten piesio wasz to wygląda jak maskotka,super jest:)