Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie dobrze nie dobrze (((((((((((

najważniejsze to być pozytywnie nastawionym. Nie unikniesz przybrania na wadze tego można być pewnym i trzeba się z tym pogodzić jedyne co możesz zrobić to pilnować abyś prawidłowo na tej wadze przybierała. Jesteś w 6 tygodniu ciąży i według mnie nie powinno być jeszcze prawie wogole przyrostu wagi ... jeżeli sobie pozwalasz na zachcianki i nie meczą cie mdłości to niestety znaczy, ze to ty gromadzisz tłuszczyk moja droga. Dziecko będzie miało wszystko czego mu trzeba do rozwoju jeśli będziesz jadła zdrowo i normalne porcje (Duzo duzo warzyw, mięsko + trochę owoców ... polecam brzoskwinie i morele - są po nich bardzo dobre wyniki krwi, świetna jest też maślanka ma dużo dobrze przyswajalnego wapnia i ma mniej kalorii niż np. jogurt naturalny). Pamiętaj, ze masz jeść "DLA DWOJGA" a nie "ZA DWOJE"! Nie ma co panikować, że nie przytyjesz książkowo ale jak sobie będziesz za bardzo pozwalała to po porodzie nie wszystko spadnie i będziesz musiała się natrudzić żeby się pozbyć nadprogramowych kg. Za niedługo będę mogla powiedzieć jak to wygląda w praktyce :). Co do kremów to do końca 3 miesiąca polecam specjalna oliwkę dla kobiet w ciąży, ja osobiście czuje się brudna po oliwce wiec jak tylko mogłam to od 4 miesiąca używam kremów Perfecta mama i jestem zadowolona, narazie zero rozstępów i mam nadzieję, że tak zostanie trzeba tylko regularnie używać. Jeżeli chcesz ćwiczyć i nie ma ku temu przeciwskazan to myślę, ze spokojnie możesz, ale dopasuj ćwiczenia do swojego obecnego stanu żeby się nie przeforsować i nie narobić biedy. Ruch jest jak najbardziej wskazany, ale i do tego trzeba podejść z głową, jeśli masz wątpliwości to najlepiej zapytaj swojego lekarza na najbliższej wizycie. Dbaj o siebie i maleństwo ... pozdrawiam cieplutko....

wszytko juz dziewczyny Ci napisaly.Ogolne podsumowanie tylko tego ....masz sie dobrze odrzywiac ,nie forsowac sie, zadnych kremow ujedrniajacych tylko oliwka, z cwiczen to tylko spacery jak narazie.Waga sie nie przejmowac bo to wszystko teraz na dzidzxie idzie ,w drugim trymestrze mozesz baczniej wadze sie przygladac ....teraz najwazniesze zeby dzieciatko sie dobrze rozwinelo,bo to najwazniejsze.Wiesz ze w pierwszym trymestrze wszystko powstaje i sie rozwija ...takze spokojnie ,bez paniki nic nie rob na sile .pozostaw to organizmowi....on wie co robi!!!!!Pozdrawiam Cie kochana i nie stresuj sie tak ,bo gozej tylko dzidziusiowi tym zaszkodzisz....rozluznij sie i rob glebokie oddechy....to jest to co teraz najbardziej mu trzeba.....pa,pa

Z cwiczeniami jest roznie...Jesli przed ciąża cwiczylas to w czasie ciazy mozesz tak samo cwiczyc -spokojnie. Chyba ze cos zaczyna bolec to najlepiej przestac. Sa tez specjalne cwiczonka dla kobiet w ciazy. Zadnych balsamow rozgrzewajacych nie wolno!!!!!! Przez pierwszy trymestr wszystko niestety przechodzi na dzidziusia :( do łożyska i dlatego balsamy przeciw rozstepom dla kobiet w ciiazy na brzuszek sa z reguly od 4 m-ca ciazy. na nogi mozesz spokojnie stosowac balsamy ujedrniajace ale na piersi i brzuch najlepiej oliwke :)

Przez cały okres ciąży starałam się unikać pokus. Zrezygnowałam z pieczonych i słodkich potraw, ale oczywiście bez przesady. Co pewien okres fundowałam sobie kawał ukochanego sernika lub np. spagetii z sosem bolońskim:) Poza tym nie miałam ciążowych apetytów. Przez pierwszy trymestr lekarz zabronił mi ćwiczyć, w drugim zapisałam się na aerobik dla kobiet w ciąży, a w trzecim ćwiczyłam sama w domu. Najlepsze i najzdrowsze dla ciężarówek są jednak spacery. W ciąży przytyłam 13 kg. 8 kg zostawiłam na porodówce, a resztę straciłam w ciągu pierwszych trzech tygodni po porodzie. Wszystko wyssała ze mnie Lilianka. Po okresie połogu postanowiłam powalczyć o dalszą stratę kg i tak trwa to do dzisiaj. Mogę ci zdradzić parę trików, jak np. zaspokoić atak apetytu na słodkie. Po pierwsze nie kupuj słodyczy. Czego oczy nie widzą, tego ...podniebieniu nie żal:) Gdy masz wielk apetyt na słodycze, kup sobie płatki kukurydziane np. Fitella i chrup sobie je w ciągu dnia lub jedz z jogurtem naturalnym. Rób sobie kawę Inkę z mlekiem i cukrem. A wracając do kremów na rozstępy...najlepiej smaruj się na noc oliwka dla dzieci. Wsapaniale nawilża skórę i sprawia, że staje się ona elastyczna.

Przez pierwszy trymestr lepiej ograniczyć ćwiczenia, chyba że ginekolog powie ci,że nie ma żadnych przeciwskazań. Możesz robić sobie na razie spacery i kontroluj dietę. Potem możesz zapisac się na aerobik dla kobiet w ciąży, albo potrenowac w domu, ale z tego co się orientuję, to steper nie jest wskazany w twoim stanie (wiem, bo sama się o to dopytywałam)Zamiast minerałów kup sobie centrum dla kobiet w ciąży. Co do kremów, to lepiej używać preparatów dla kobiet w ciąży. Niektóre składniki kremów wchłaniają sie przez skórę do krwi, więc lepiej uzywac tych specjalnie zalecanych.

takich balsamów nie używaj, jedynie jakieś nawilżające bądź specjalne dla ciężarnych a na stepperek spokojnie możesz wchodzić;) jedna z Vitalijek praktycznie codziennie chodzi mimo, że do końca ciąży zostało już jej niecały miesiąc;))) no i ograniczenia w jedzeniu nie zaszkodzą dzidzi byle byś dostarczała sobie i mu niezbędnych substancji odżywczych;) jak to mówią, nie za dwóch tylko dla dwóch;) w ciąży możesz jeść taką samą ilość kalorii co przed ciążą + jakieś 300, potem jak karmisz +500 kcal., a może tylko teraz tak ta waga Ci idzie ostro w górę... pozdrawiam;****