Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nałóg fajkowy :) ciąża

Karolka! Dopiero teraz przeczytałam nowinę-gratuluję Ci serdecznie!!!!dbaj o siebie..fajki rzuć (choć wiem jakie to cięzkie-sama właśnie jestem na etapie podjęcia wyzwania i pożegnania tego świństwa),zrób to dla dzidziusia i dla siebie.Pozdrawiam cieplutko :)

To super !!! musisz się zawziąść i rzucić a po ciąży najlepiej już nie wraca do fajek ;)

super, gratuluję to jutro już nic:)

wiesz,może tak być,że cię odrzuci...mi się udawało w każdej ciąży,w 3 miesiącu wymiotowałam po papierosach i problem miałam z głowy,ale już na porodówce durna paliłam.....

Ja to bym chciała,żebyś wogole nie paliła...

tylko połóweczka, to jutro może obejdziesz się bez :)))))

pół papierosa jesteś z siebie zadowolona, zero papierosa będziesz z siebie dumna ... nie pal wcale proszę ...

pół papierosa jesteś z siebie zadowolona, zero papierosa będziesz z siebie dumna ... nie pal wcale proszę ...

Brawo kochana !!!

JESTEM Z CIEBIE SZALENIE DUMNA!!!!!!!!!!!!!!!!! DBAJ O SWOJEGO MALUSZKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BUZIACZKI DLA WAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Anka

Rewelacja kochana. Dopinguję Cię mocno do rzucenia palenia!!!!!!!!!!Brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!x1000000000000000000000000

No to świetnie !!!! Lada chwila i całkiem rzucisz fajki !! I bardzo dobrze - nie będziesz miała wyrzutów sumienia, ze trujesz maluszka :) Będzie rósł zdrowo. Mam koleżankę, która jest w 34 tygodniu ciąży i codziennie wypala pół paczki papierosów. Żadne argumenty do niej nie docierają :( Przykry widok. Pozdrowionka serdeczne !