Hej!
Jestem załamana. Jednak miałam racje, moja waga nic a nic nie spadła. A nawet przybrało mi się gdzieś ok 0.5 kg. szok! Ale nie ma się co dziwić. Pofolgowałam sobie jak nic... Ale nie ja się nie poddam! Nie ma że nie dam rady.
Trzymajcie za mnie kciuki! Moja motywacja mąż pojechał dziś do niemiec, wiec mam 1.5 miesiąca za zmianę swego wizerunku. choć nie wielką ale zmianeę żeby i on zauważył!
pozdrawiam!
Jestem załamana. Jednak miałam racje, moja waga nic a nic nie spadła. A nawet przybrało mi się gdzieś ok 0.5 kg. szok! Ale nie ma się co dziwić. Pofolgowałam sobie jak nic... Ale nie ja się nie poddam! Nie ma że nie dam rady.
Trzymajcie za mnie kciuki! Moja motywacja mąż pojechał dziś do niemiec, wiec mam 1.5 miesiąca za zmianę swego wizerunku. choć nie wielką ale zmianeę żeby i on zauważył!
pozdrawiam!
Anyna
25 czerwca 2013, 22:49Powodzenia ! Motywacja jest, więc do dzieła :)
Gosia1154
21 czerwca 2013, 15:24Powodzenia !
MariaMagdalena1974
21 czerwca 2013, 14:30No to dawaj czadu;)Niech Twojemu mezowi oczy sie zaswieca po powrocie;)Badz dzielna !!!POWODZONKA!!!!
BiBuBa
21 czerwca 2013, 12:53:) ja w półtora miesiąca schudłam prawie 6 kg bez męczarni. Często sie mi słodkosci zdarzały itd ćwiczyłam na takim ala orbitreku po 40 min i jkaieś dywanówki robiłam ale nudziło mnie to. I od momentu kiedy chodze codziennie przez godzine tzn maszeruję to zaczynam sie robić smuklejsza widze po ubraniach w samym brzuchu ubyło jakieś 6 cm;-) Wiec jesli postawisz na aktywnosc napewno się uda!!!
terapia
21 czerwca 2013, 12:12Mocno trzymam za Ciebie kciuki. :-) Wiem z doświadczenia, że najtrudniej jest wrócić na dobre tory, więc wspierajmy się wzajemnie!
Victoria30
21 czerwca 2013, 12:07nie sztuka jest upasc... Sztuka jest upasc i od razu sie podniesc!