Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Smętnie


Dziś czuję się trochę lepiej, nie wiem co we mnie wstąpiło przez ostatnie kilka dni...
Jutro zważę się i zrobię pomiary, żeby zobaczyć na czym stoję.

Planuję też zacząć ćwiczyć, aby przyspieszyć spalanie z poszczególnych partii ciała. Obmyślę sobie plan działania na najbliższy tydzień i postaram się podjąć się tego co sobie postanowię.
Nie lubię ćwiczyć, ale będzie warto.

Dziś praktycznie nic nie zjadłam. Spałam i rozmyślałam na przemian. Rano miałam zapał, żeby załatwić tyle rzeczy, po czym dowiedziałam się, że jest święto i mój zapał zgasł.

  • tobecomeabitch

    tobecomeabitch

    15 sierpnia 2013, 21:50

    trzymam kciuki :* !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.