Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Z motyką na słońce????


Wczoraj wieczorem nie byłam pewna co poćwiczyć i zrobiłam Mel B na pośladki a potem ...........................................................turbo spalanie! I wiecie co? Zrobiłam cały trening! Był moment kiedy już chciałam paść, ale mówię nie, jeszcze 15 minut, szkoda mi było nie wytrzymać do końca. Musiałam się zebrać. Myślałam, że najtrudniejszy dla mnie jest tab (nawet nie chcę wiedzieć jak wyglądam robiąc to, oferma do kwadratu) i nawet chciało mi się z tego śmiać, nie potrafić tupać???????/ Really? Ale ćwiczyłam dalej i trafiłam na ćw. na boczki, zabójstwo. Ale ja taka nie jestem, żeby sobie nie poradzić:D w killerze przecież jest podobne ćwiczenie na boczki i robiłam to z killera. A co!
Pamiętam mój pierwszy trening turbo z kondycją -1. Wytrzymałam 25 minut a następnego dnia myślałam, że upadnę tak ciągnęły mnie łydki. Moje nogi to był jeden wielki zakwas! A dziś? Nie mogę powiedzieć, że czuję się jakbym nie ćwiczyła, ale czuję się normalnie jak po każdym intensywniejszym treningu. Czuję, że ćwiczyłam, ale nie umieram.

A teraz z innej beczki. Coś o moim nowym domu. Jesteśmy na etapie meblowania i wiecie co? Wczoraj przywieźli nam meble do salonu. Tak na nie czekałam, 1,5 miesiąca, taka byłam podekscytowana, takie były drogie. Wczoraj przyjechały i co? Jestem ROZCZAROWANA!!!!!!!!!!!!! Może dlatego, że się tak napaliłam, że takie piękne będą, nie wiem, ale po prostu nie zachwyciły mnie tak jak powinny. :"(

Może ktoś ćwiczył turbo przez dłuższy czas i może się wypowiedzieć na temat efektów?
  • Kasia2701

    Kasia2701

    17 lipca 2013, 22:29

    Ale ambitne te twoje ćwiczenia ale jak szaleć to szaleć, gratuluję wytrwałości :))) Pozdrawiam

  • Dziewka

    Dziewka

    17 lipca 2013, 21:49

    Nie lubię Ewy. Mam nadzieję również, że wytrwam ;D

  • MsCandy13

    MsCandy13

    17 lipca 2013, 16:33

    Hehehehe fajnie napisałaś tzn. opisałaś twój trening :) dajesz równo :)

  • FreeChery

    FreeChery

    17 lipca 2013, 15:27

    Ojjj dziwne że meble Ci się nie spodobały, ale z czasem je polubisz :)

  • liliana200

    liliana200

    17 lipca 2013, 13:33

    szkoda, że meble cię rozczarowały, ja kupuję na szybkiego, czasami dwa dni się zastanowię i kupuję i jestem zadowolona w 100 %. teraz wybierałam drzwi i była szybka decyzja, są genialne :))

  • fokaloka

    fokaloka

    17 lipca 2013, 09:52

    Szkoda, że te meble nie spełniły Twoich oczekiwań. Co do Ewki to sie nie wypowiem, bo dla mnie jej ćwiczenia są nudne, poza tym dość niebezpieczne jak o nich czytałam.

  • laauraa

    laauraa

    17 lipca 2013, 08:52

    podziwiam, że wytrwałaś!!

  • x.Bad.Girl.x

    x.Bad.Girl.x

    17 lipca 2013, 08:11

    gabinet ortopedy* przepraszam :)

  • x.Bad.Girl.x

    x.Bad.Girl.x

    17 lipca 2013, 08:10

    Ja nienawidzę Ewy szczerze mówiąc, kiedyś robiłam turbo, ale później będąc w przychodni stałam w kolejce do recepcji, a obok był gabinet ortodonty, przy którym 2 dziewczyny gadały o Ewie, po prawie chodzić nie mógł po jej ćwiczeniach i jedna drugiej mówiła że znają po kilka osób którym kolana przez nią wysiadły. Później naczytałam się w internecie dużo o niej, że jej ćwiczenia są niebezpieczne, że sama nie umie ich wykonywać, i tak dalej...

  • alosia88

    alosia88

    17 lipca 2013, 08:01

    Hej :) JA ćwiczyłam turbo spalanie w styczniu, codziennie przez 5 dni w tygodniu ( niestety po miesiącu się poddałam - zmiana pracy,zmiana mieszkania, kłopoty ze zdrowiem. ale mogę powiedzieć, że efekty były ogromne już po miesiącu. Pupa mi się ujędrniła i podniosła, miałam śliczne wcięcie w talii no i uda mi się wysmukliły. JEST WARTO :))) ale pot to się ze mnie lał litrami :P A ćwiczyłaś może SZOK TRENING?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.