jutro mam pomiary a waga jak na razie na plusie 0,1
no ale ten tydzień nie był taki grzeczny jak w styczniu
trudno walczę dalej, w końcu spadnie, łaski nie robi
Niemcy są do czwartku i muszę słuchać tego szwargotania, bardzo nie lubie tego języka
no ale za to mam czysto hi hi
w prognozach pogody w mojej komórce mam że od 13 lutego nie ma być już w nocy na minusie więc jak tak będzie wracam do biegania
a na razie robię śniadanko i do pracy
tracy261
6 lutego 2020, 21:53Hehhe, mnie też niemiecki trochę irytuje :)
araksol
5 lutego 2020, 22:49no musi...:)
waniliowamufinka
5 lutego 2020, 19:32Waga świruje - raz zawyża od cukru, raz od alko, a innym razem od soli. Jedynym "prawdomównym" jest metr krawiecki 😉 Tydzień bez "plusa" to dobry tydzień 😊
koko76
5 lutego 2020, 19:20do jutra, to różnie może być z wagą ;) może skoczy na -0,1kg
Gacaz
5 lutego 2020, 17:14Niemiecki nie jest powszechnie lubiany, ale bywa przydatny.
Karampuk
5 lutego 2020, 17:18masz rację ale i tak nie lubie :)
kaja1234
5 lutego 2020, 15:07Komentarz został usunięty
kaja1234
5 lutego 2020, 15:07Oj te nasze wagi, ja wczoraj zaliczyłam wzrost, dziś już na szczęście spadek co bardzo cieszy, pozdrawiam😊
Karampuk
5 lutego 2020, 17:19a ja zobacze jutro
Nattina
5 lutego 2020, 12:24100 g toż to nic. Ja mam wahania 1000 g na dobę. Niemiecki w porównaniu z włoskim to fonetyczny dramat. Ale to też może być ładny język. Są gorsze, tak mi się zdaje.
Karampuk
5 lutego 2020, 17:19takie wielkie wahania wagi ?? masakra
sachel
5 lutego 2020, 08:29No jasne, że w końcu spadnie. A ja przestałam się ważyć. Waga mnie demotywuje :))). Pomierzyłam się pod koniec stycznia centymetrem i 22 lutego zrobię porównanie.
Karampuk
5 lutego 2020, 17:21a mnie motywuje do dalszych staran, kazdy ma inna technike
KaJa62
5 lutego 2020, 07:31U mnie też waga na plusie, a ściągnęła Yazio i liczę kalorie, miłego dnia, pozdrawiam buziaki
Karampuk
5 lutego 2020, 17:21i jak Yazio ? zadowolona?
KaJa62
5 lutego 2020, 17:29Jak na razie w limicie się mieszczę a waga wariuje
MirandaMarianna
5 lutego 2020, 07:24Smacznego! Ja tez czekam na rozpoczęcie sezonu biegowego. Na razie - jadę na salsę
Karampuk
5 lutego 2020, 17:22ooo super, tez fajne
Envi40
5 lutego 2020, 07:06I u mnie wzrost wagi. Ale wczoraj sporo ogórków kiszonych zjadłam a po nich zawsze woda mi się zatrzymuje. Niby wiem, ale i tak to wkurza. U ciebie wzrost 0,1 to prawie jak nie wzrost;)
Karampuk
5 lutego 2020, 17:23po ogórkach kiszonych albo kapuscie kiszonej nie ma siły woda sie zatrzyma i jest wzrost