Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
70,1


trochę spadło
wczoraj osiagnęłam juz totalne dno emocjonalne dzieki mojej szefowej która wyskoczyła z pretensjami o nadgodziny
kobieta nie ma najmniejsego pojęcia o tym co ja robię, (jest szefowa bo własciciel sie z nią ożenił) i zdołowała mnie tak ze pól dnia siedziałam przy biurku i ledwo na oczy widziałam przez łzy wiszące na rzęsach
Dzisiaj jak uda sie mojej mamie mnie zarejestrowac, bo to nie takie proste , pojde do lekarza bo jakis seronil lub cos w tym stylu bo juz nie wyrabiam
jestem kłebiem nerów i nastrojów depresyjnych
za to na szczescie nie pocieszyłam się jedzeniem, oparłam się 3 krówkom, oddałam córce, nie poczestowałam herbatnikiem mimo ze mąz jadł, no i poszłam na spacer
Bawet głowe umyłam a ostatnio nawet to mi sie nie chciało :(

Kiedys pisałam ze mam zespół renauda, a tak własciwie to tylko objaw reynauda bo po prawie rocznych badaniach nie znalezeziono zadnej choroby towarzyszącej.
Mam zmienione leki na nadcisnienie na inne i od tego czasu jest tak dobrze ciagle chodzę be zrekawiczek
Rece mi zsiniały moze ze dwa razy ale to tylko dwa palce i szybko wszystko doszło do normalnego stanu.
nie macie pojęcia jak mnie to cieszy, ostatnie lata przez pół roku w roku praktycznie nie wychodziłam z domu z powodu tych rak, bo niestety bol tych zsiniałaych rak nie był przyjemny, a teraz prosże zmienione leki i jest tak dobrze
Reumatolog twierdzi ze skoro tak dobrze reaguje na zmiane leków ze zwezającyh na rozszerzające tetnice to najprawdopodobniej bede miała tylko ten objaw reynauda i nie rozwinie sie to w zadna chorobe
no to tyle koncze w sumie optymistycznie bo poczatek był strasznie pesymistyczny
  • jendraska

    jendraska

    26 listopada 2013, 21:17

    Powoli wszystko się unormuje. Współczuję takiej szefowej :( Trzymaj się Karina:)

  • zoykaa

    zoykaa

    26 listopada 2013, 21:08

    no mowiepo mordzie nie widac:)

  • zoykaa

    zoykaa

    26 listopada 2013, 20:06

    pamietam te Twoje zsiniale paluchy:)pierwsze zdjecie z dzis waga 93.80,kolejne waga 55:)

  • Nefri62

    Nefri62

    26 listopada 2013, 19:51

    Tak to jest jak zarządza osoba niekompetentna :-):-)pozdrawiam i miłego wieczoru żeby

  • savelianka

    savelianka

    26 listopada 2013, 17:12

    trzymaj się,ty jesteś silna kobietą!! Żadna tam głupia szefowa nie moze cię tak zdołowac,,,nie daj się!1

  • TazWarkoczem

    TazWarkoczem

    26 listopada 2013, 13:58

    hej super nowiny z raczkami a teraz zmien zdjecie glowne z fretki na żółwia to moze Twoje zycie troche zwolni :) ? Dobrego dnia mimo wszystko ;*

  • benatka1967

    benatka1967

    26 listopada 2013, 13:36

    współczuję , trzymaj się :)

  • renianh

    renianh

    26 listopada 2013, 12:45

    Bardzo ładnie sie oparlas pokusom ,straszna ta Twoja szefowa nie docenia skarbu jakim jesteś i Twojej pracowitosci.

  • magpie101

    magpie101

    26 listopada 2013, 11:33

    Wspolczuje nieciekawej atmosfery w pracy :(

  • agnes315

    agnes315

    26 listopada 2013, 10:54

    od Seronilu się tyje, uważaj :) Buziaki :)* P.S. Muchy nie oglądałam :(

  • agape81

    agape81

    26 listopada 2013, 08:52

    Ja mam nerwicę i stany depresyjne od jakichś 10 miesięcy.

  • achaja13

    achaja13

    26 listopada 2013, 08:02

    czasem jak nie ma wyjścia można wspomóc się lekami.... myśl o tym, że już niedługo za niecały miesiąc Twój urlop... A propo mojego morsowania: jest super... daje niesamowitego Powera i gdyby nie Twój objaw Renauda to bym Cię namawiała...ale moja koleżanka ma to sama i już się dowiadywała, że to absolutne przeciwskazanie. Pozdrawiam i życze miłego dnia... i spokoju w pracy

  • MargotG

    MargotG

    26 listopada 2013, 07:41

    fajnie, że leki CI pomogły. Zawsze to jakieś pocieszenie w tej trudnej dość sytuacji w pracy. Ludzie niestety nie zawsze są obiektywni w swoich ocenach... ale wpływu na to nie mamy więc pozostaje nam herbata z melisy albo prozac :)

  • ewelina243

    ewelina243

    26 listopada 2013, 07:15

    kiedyś nie wiedziałam że będę musiała sięgać po leki na nerwy...ostatnio niestety też bez nich byłoby ciężko...i pomyśleć, że to człowiek człowiekowi... życzę więcej powodów do uśmiechu

  • Malgoska39

    Malgoska39

    26 listopada 2013, 06:48

    ooo, to fajnie z tymi Twoimi łapkami :)) Spokoju Ci życze, no i oczywiście wymarzonej wagi :)) Buziolki....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.