Wakacje się kończą ... Od poniedziałku wchodzę w nowy rytm. Dlatego przerzucam wpisy i ważenie na soboty. Odpisuję dziś kilogramek.\
Nie udało mi się w pełni zrealizować wakacyjnego postanowienia. Udało się wykonać 70%. Ale to i tak duzo.
Dzis wyznaczam kolejne : na koniec grudnia - 99 kg!
Wczorajszy dzień nie nalezał dietetycznie do udanych. Przekroczyłam nieco wyznaczony sobie limit. Ale dzisiaj waga wskazałą, że wyszło na dobre - chyba podkręciłam metabolizm
Zatem spokojnie będę zmierzać do celu!
Pozdrawiam wszystkich i miłego weekendu!
oversome
31 sierpnia 2014, 12:5270% to baaaardzo dużo :) gratuluję :) i wielu sił od poniedziałku :*