No cóż... Trzymam się dietki choć powoli zaczyna mi doskwierać brać niektórych przysmaków,,, Ale nie zamierzam się poddać!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
LadyXXXL
4 sierpnia 2014, 14:31Najtrudniejszy jest pierwszy tydzień
fitness.poznan
4 sierpnia 2014, 12:56Gratuluję wytrwałości:) mi na początku diety bezmlecznej, na którą musiałam przejść ze wzgl. na alergię synka też bardzo brakowało nabiału, który był podstawą w moim menu, ale teraz już się chyba przyzwyczaiłam, tylko jak zobaczę jak mąż wpiernicza serek waniliowy to mam ślinotok;/
Renfriii
4 sierpnia 2014, 12:30Kochana dzisiaj dodam super smaczny przepis na obiad może posmakuje Tobie tak jak mi posmakował :) Cieszę się, że jesteś wytrwała, trzymam kciuki :)