Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
power pump :)



Właśnie wróciłam z zajęć fitness POWER PUMP :) megaaaaa zadowolona !!! Dostałam dziś niezły wycisk ze sztangą , już po 10 minutach czułam jak pot spływa mi po plecach ;)

Jakie to miłe uczucie czuć ból pracujących mięśni i satysfakcje gdy po 50 minutach intensywnego i wytrwałego treningu wreszcie można położyć się na macie i wykonać krótki stretching i rozciągnąć mięśnie ;)

A po tym krótkim ale jakże wydajnym treningu pozwoliłam sobie na przyjemność posiedzenia 10 min w saunie , mmmmmm :D<3<3(zakochany) żyć nie umierać ...

Teraz w domku książka na zrelaksowanie ..i tak pewnie położę się do łóżeczka dopiero koło północy....przyzwyczajenie do póżnego chodzenia spać....;)

  • Kaska81

    Kaska81

    25 marca 2016, 21:46

    byłam na tym w środę i do teraz mnie wszystko boli, fajne zajecia ;))

    • Kamilkaczarna1

      Kamilkaczarna1

      25 marca 2016, 22:01

      ja chodzę dwa razy w tygodniu:) a potem na średnio 12 godzin do pracy :P no więc daje kopa :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.