Najtrudniejsze. Pozwalam sobie wtedy na lekkie odpuszczenie diety, tzn na drinka ciastko. Wczoraj jednak dobilam do 1900 kcal, dzieki nalesnikowi z bita smietana i szklance ciemnego.
Dzis jak dotad zjadlam 1100 kcal. Nie mam planow na piwo, wiec chyba bedzie lepiej.
Mimo to waga spada. Teraz wynosi 64 kg Oby tak dalej