Hejeczka Wam!
Jestem, nie wiem na jak długo, ale jestem Nie no jesteśmy na kempingu, który ma internet Przez jakieś 2/3 dni, więc luzik Ogólnie to wyjazd kamperem; inny, ale ja nie preferuję takiej formy spędzania miło czasu Szczerze mówiąc to odliczam dni do powrotu do domu... Jak będę miała więcej czasu i ochoty to opiszę coś konkretniej Jeżeli chodzi o dietę to jem 5 posiłków o stałej porze, trochę słodkiego.. Raz jeden jedyny, do podwieczorku trzymałam dietę, a później jak dopadłam jedzenie to wszamałam 700 kcal No i wczoraj na mieście po 22 zjadłam loda No, ale ostatni dzień normalnych wakacji to można zaszaleć Obawiam się co zobaczę na wadze, ale kurczę mam nadzieje, że nie więcej! A Wy jak się trzymacie? ;>
ZDJĘCIA:
♥♥♥♥
Pauliska95
3 września 2013, 19:57Super widoki :) Oj jak raz czy dwa się zje coś więcej to nic się nie stanie :)
MadameRose
3 września 2013, 07:47Oj tam od jednorazowych 700 kalorii nikt jeszcze nie utył... Nie przejmuj się ;)