Dzień 29, 30/52
Dzisiaj wolne, trochę oddechu, za to w domu... no oczywiście praca,
Dieta OK, dużo arbuza, dużo maślanki, po za tym bez makaronu i ziemniaków, chlebek tylko na śniadanie - ciemny wieloziarnisty.
Muszę coś wymyśleć dzisiaj na obiad dobrego.
Miłego weekendowania, M.
Shibutek
9 czerwca 2012, 16:56Na początku było ciężko ( przynajmniej dla mnie) potem już jakoś szło, a potem stało się to nudne... Przeszłam na mż i też mi nic z wagi nie leciało...w między czasie zgubiłam trochę na kapuścianej, następnie wróciłam do mż i stoi waga cały czas...
Shibutek
8 czerwca 2012, 18:01Na dukanie zrzuciłam ok 14 kg :)
Shibutek
8 czerwca 2012, 13:20Też uwielbiam arbuzy ;)))
Paulina.M28
8 czerwca 2012, 08:15wzajemnie..tak trzymaj...:))