Witam moje drogie Vitalijki,
Dzisiaj trochę rozmyślań, na temat wagi i wyglądu.Kiedy zaczynałam pracować tu gdzie pracuję obecnie, byłam jakieś 10-12 kg lżejsza, przez 6 lat tyle na mnie wlazło (samo na pewno nie!!!). jak popracuję kolejne 6 ( OBY ), to co będzie... aż strach pomyśleć. Dobra wystarczy.
A dzisiaj, słoneczko za oknem, ogrom pracy w pracy i dobrze, bo podobnież z pracą coraz gorzej.
Czytam Wasze pamiętniki, u mnie sukcesów na razie brak, więc nie bardzo jest co pisać. Ćwiczyć nie mogę ( jeszcze - po operacji), ale mam nadzieję, że się rozkręcę i u mnie też będą jakieś wyniki choćby drobne.
Pozdrawiam cieplutko w ten słoneczny dzień.
mirabelka.ikselka
30 maja 2012, 08:56Ja tez się roztyłam jak poszłam do pracy
Paulina.M28
29 maja 2012, 08:30mi też przybyło kilogramów, przy zmianie pracy...:( ale walczę i są na szczęście rezultaty...:) tobi eteż ich życzę..:))pozdrawiam