HELLO....
Komunia naszej córeczki zbliża się wielkimi krokami...
Na tą okazję muszę dobrze wyglądać...dlatego dziś pojechałam umówić się na paznokietki i brwi u kosmetyczki oraz do fryzjera.
Sukienkę już kupiłam ,ale stwierdziłam ,że przydałby się jeszcze jakiś żakiecik więc jutro jeszcze ruszę pobiegać po sklepach...nie lubię takich przymusowych zakupów...wolę takie spontaniczne,ale jak mus to mus
***
MENU:
-śniadanie godz.8.00
owsianka czekoladowo-kokosowa (płatki owsiane,mleko czekoladowe sojowe,maślanka,wiórki kokosowe)
-II śniadanie godz.11.00
kanapki
-obiad godz.14.00
miseczka krupniku z piersią z kurczaka i placuszki z kaszki manny z nowym serkiem almette gruszkowo-jabłkowym (na talerzu są 3szt,ale zjadłam 5szt.)
-podwieczorek godz.16.15
wafel ryżowy z masłem orzechowym
-kolacja godz.18.30
sałatka pieczarkowa i kromka chleba
PRZEPIS:
http://www.tysiagotuje.pl/2013/05/rewelacyjna-pieczarkowa-saatka-z-jajem.html
Do picia zielona i czerwona herbata oraz woda.
***
Co do aktywności fizycznej to jest nieciekawie....od prawie tygodnia nie trenuję z Ewą......przez ten wyjazd nie mogę się jeszcze pozbierać do kupy hehe...poza tym mam teraz trochę biegania,załatwiania,sprzątania i prób w kościele!...wiem ,że to żadna wymówka....czas zabrać się do roboty!...mam nadzieję ,że jutro już ruszę dupsko
*****************
Komunia naszej córeczki zbliża się wielkimi krokami...
Na tą okazję muszę dobrze wyglądać...dlatego dziś pojechałam umówić się na paznokietki i brwi u kosmetyczki oraz do fryzjera.
Sukienkę już kupiłam ,ale stwierdziłam ,że przydałby się jeszcze jakiś żakiecik więc jutro jeszcze ruszę pobiegać po sklepach...nie lubię takich przymusowych zakupów...wolę takie spontaniczne,ale jak mus to mus
***
MENU:
-śniadanie godz.8.00
owsianka czekoladowo-kokosowa (płatki owsiane,mleko czekoladowe sojowe,maślanka,wiórki kokosowe)
-II śniadanie godz.11.00
kanapki
-obiad godz.14.00
miseczka krupniku z piersią z kurczaka i placuszki z kaszki manny z nowym serkiem almette gruszkowo-jabłkowym (na talerzu są 3szt,ale zjadłam 5szt.)
-podwieczorek godz.16.15
wafel ryżowy z masłem orzechowym
-kolacja godz.18.30
sałatka pieczarkowa i kromka chleba
PRZEPIS:
http://www.tysiagotuje.pl/2013/05/rewelacyjna-pieczarkowa-saatka-z-jajem.html
Do picia zielona i czerwona herbata oraz woda.
***
Co do aktywności fizycznej to jest nieciekawie....od prawie tygodnia nie trenuję z Ewą......przez ten wyjazd nie mogę się jeszcze pozbierać do kupy hehe...poza tym mam teraz trochę biegania,załatwiania,sprzątania i prób w kościele!...wiem ,że to żadna wymówka....czas zabrać się do roboty!...mam nadzieję ,że jutro już ruszę dupsko
*****************
Madeleine90
16 maja 2013, 23:02super jedzonko:) właśnie najtrudniej po takiej przerwie znowu zabrać się do ćwiczeń:) ale jak już do nich wrócisz to znowu znajdziesz swój rytm i wszystko powinno być pięknie:)
czekoLidia
16 maja 2013, 21:22Pyszne menu :-)
dariak1987
16 maja 2013, 21:12ta owsianka mało ciekawie wygląda ale musi być dobra :)
anik198627
16 maja 2013, 21:05pyszności :) a ta sałatka bardzo ciekawa :)
anikah
16 maja 2013, 20:30ja ci powiem, że też czaję się na ten przepis na sałatkę z bloga tysi :) kusi strasznie
ania14021994
16 maja 2013, 20:14Masło orzechowe, wielbię :) dziewczyno kusisz :P
Agusia948
16 maja 2013, 20:10smacznie! ;d
ewela22.ewelina
16 maja 2013, 19:44kochana no teraz masz troche latania;D potem dychniesz i zaczniesz treningi:)