Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Dzisiejsza pogoda nie nastraja mnie pozytywnie. Chce mi się spać, a ćwiczenia wydają się nie do wykonania. Ogólnie moje samopoczucie oceniam na beznadziejne. Oczywiście staram się trzymać zasad. Bieganie odbębnię wieczorem, bo rano lało i była burza. Resztę treningu też przeniosłam na później, od rana sprzątam, gotuję i w ogóle próbuję ogarnąć domowy chaos. Co do diety, trzymam się i nie popuszczam :).

Od paru dni wykonuję 6 Weidera. Muszę przyznać, ze to bardzo ciężkie ćwiczenia. Pozornie wydają się łatwe, ale to mylące. Mam nadzieję jednak, że efekty wkrótce się pojawią.

Życzę wszystkim miłego dnia :)


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.