Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kosmosy sie naginaja do mej woli :D


Kosmos sie zesral a gwiazdy ulozyly sie we wlasciwa koniunkcje, co spowodowalo ze nowy czlonek naszej zalogi zapil i zniknal na dwa dni a ja dolaczylam jako pomocna dlon do druzyny ladnego pana D. z pracy. 

Wyszly na wierzch nowe fakty. 

Na przyklad taki ze ladny pan ma identyczne do mojego poczucie humoru i latynoski temperament. Szok. Myslalam ze tylko ja rzucam butami jak jestem wsciekla. :D

Spedzilismy duzo pelnoplatnego zakladowego czasu dyskutujac o silce, podrozach, motocyklach i rybkach. 

Musze powiedziec ze chyba zrobilam sobie nastepnego dobrego kumpla. Moze gdybym byla delikatnym kobiecym kwiatuszkiem faceci patrzyli by na mnie inaczej.  Czy sie skarze ? Absolutnie nie. Tyle wsparcia ile dostalam od przyjaciol nie dal mi zaden z narzeczonych. Dziekuje niebiosom za kazdego dobrego czlowieka w moim kregu znajomych. 

Musze powiedziec ze mielismy mocna dyskusje o silowni. A dokladnie o robieniu nog i pupy . Ktorych robienia ladny pan radykalnie odmowil. No coz nikt nie jest idealny. 

Pan sie tez znowu pytal czemu nie sypiam po nocach. Podobno widzi mnie aktywna na messengerze po nocach. Jak zapyta jeszcze raz to mu powiem dlaczego. 

Dzisiaj na silowni laweczka i moze cardio. 

Dobry dzien :)

  • anpani

    anpani

    1 września 2021, 19:06

    Nie znamy się jeszcze, wiec nie jestem wprowadzona ale już jestem ciekawa rozwoju znajomości z tym panem 😁. I powiedz mu! Skoro taki ciekawski ! Tak w ogóle to hej !

  • FranekDolass

    FranekDolass

    31 sierpnia 2021, 21:43

    W sumie to lepszy jeden fajny kumpel niż pięciu narzeczonych z d.upy 😃

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.