Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziekuje

bardzo ładne oko :) i zapowiada się że buźka także!!

Ja tam lubię drób :D

ale czemu kurczakowy? :D fajne oko, niby gdzie ono jest zapuchnięte? A selerem trzeba bylo trzasnąć ;)

Nie jesteś marudna .Jesteś normalną zranioną kobietą.Oczątko masz cudnej urody,niejeden się jeszcze w nim utopi:-)

kurczakowy powinien byc zoltkowojajkowy:)Ty masz sliczny lebek od szpilki:)

i taka ladna moja imienniczka i najfajniejsza jajcarka pod sloncem znajdzie swego amatora,bo wcale ladna z niej potwora:)

to i ja i Pamelka odcalowujemy:)

Komentarz został usunięty

Pokocha, pokocha nie martw się, choć w sumie jesteś świadoma, że będzie inaczej niż z tym amantem zakichanym? Bo wiesz teraz trafisz na takiego, który Cię naprawdę pokocha i doceni skarb jaki ma, a nie będzie przechodzić kryzys wieku średniego i wariować dla kilogramowej tapety z tlenionym fryzem w krótkiej kiecce. Trafisz na mężczyznę, a nie niedojrzałego dzieciaka. I tego Ci życzę i mocno w to wierzę. 3maj się cieplutko

pewnie, że karma ich dopadnie....olać to, zobaczysz, że się wszystko ułoży na twoją korzyść, jak już wyjdą z twojej pamięci i pola widzenia..

zacalujesz mnie na smierc:)

ja juz Cie kocham:)