Do 12 września musimy wprowadzić się do naszego domku. Tymczasem na razie wygląda to tak...
Czy zdążymy??? Jestem optymistką . Nowe C.O., okna, dach, panele, płytki.... będą kiedyś....
Wejście do kuchni:
Pokoje dzieciaków:
Wejście na piętro:
Nie wygląda to na razie ładnie...
Tymczasem w poniedziałek wizyta u ginekologa, której już nie mogę się doczekać, bo to zawsze kolejne uspokojenie