I wkroczyłam w ten 10 tydzień. Trochę się go boję, bo wszędzie się czyta, że w tym tygodniu najczęściej zdarzają się poronienia samoistne. Więc jak najwięcej będę teraz leżeć a bród w domu będzie rósł razem ze mną Trzeba pogonić trochę moją rodzinkę .
Czas rozglądać się za większymi ciuchami dla mnie, bo powoli nie mam w czym chodzić.
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, jakoś łatwiej mi się to wszystko znosi
Yekaterina77
31 maja 2011, 21:22i nie czytaj tego wszystkiego bo oszalejesz, a dzidzi potrzebna zdrowa na umyśle mamusia:) Odpoczywaj i tyj sobie w najlepsze:) masz na to pozwolenie:) pozdrawiam serdecznie
DoLaBa1974
31 maja 2011, 12:17przestań takie tam rzeczy czytać. Odpoczywaj, relaksuj się, bo to jest Twoje prawo w Twoim stanie. Robisz to dla maluszka, żeby się nadal zdrowo rozwijał. A że większe ciuszki trzeba kupic to trudno, kup cos kolorowego, żeby to rozjasniło Twoje myśli. Pozdrowienia
kati24s
31 maja 2011, 09:33nie martw sie juz nic sie zlego z dzidzia nie stanie ;)) wszystko bedzie dobrze ;) ale i tak se poleniuchuj i odpoczywaj nalezy Ci sie ;))))