Zmianiam taktyke odchudzania- bede chodziłą 2-3 razy w tygodniu za zumbę , a nie tak jak wcześniej katowała się rowerkiem, od którego tylko "napakowały" mi się nogi.
Co do wagi- niestyty wzrosła- wazyłam się wczoraj 70.6 :/ .
Stwierdziłam że w każdą sobotę bede robiła zdjęcie cyferkom, które pokaże mi moja przyjaciołka waga :D Będzie to dla mnie bardzo motywujące jeżeli będę musiała Wam pokazać swoje wyniki. Liczę na spadek 1,5 kg co tydzień. I tak w miesiąc postaram się dojść do 65 kg- 26 luty- NIE INACZEJ :)
Przygotowałam sobie piekną tabelkę gdzie zapisuję swoje efekty - zaplanowałam że 13.04 NAPISZĘ TUTAJ ,NA VITALII, ZE WAZE 60 KG. WIERZE W TO , a teraz lecę ćwiczyć - trzymajcie się Kochane ;)!
justabiegaczka
2 lutego 2014, 22:14Jej dziewczyny , weszlam na Vitalie z telefonu i przez przypadek usunelam Wasze komentarze, przepraszam :/ Nawet nie zdazylam ich przeczytać :/
siczma
26 stycznia 2014, 18:02Ważne, żeby ćwiczyć to, co sprawia Ci przyjemńośc!