Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
AAAAAAAAAA


Pierwsze kompletna porażka odkąd zaczęłam pisać ten pamiętnik!!!!!!!!!Wczoraj po powrocie z klubu, miałam tak kiepski humor,że usiadłam i zaczęłam jeśc...Zjadłam parówkę,chipsy,jogurt,śledzia,chlebek,sałatkę i precelki _-_' A wszystko to popiłam sokiem ._. Ale nie mogłam się powstrzymać. Kryzys mojego złego humoru osiągnął chyba maximum i musiałam jakoś odreagować. Dziś się trochę za to wstydzę, ale co miałam zrobić :/
  • pozziomka

    pozziomka

    12 marca 2006, 21:06

    nie wstydź się ... poprawisz się napewno i bedzie good :)

  • ssselcia

    ssselcia

    12 marca 2006, 20:35

    kryzysy sie zdarzaja - jestesmy tylko ludzmi - a od jutra kolejna mocna zagrywka z kilogramami - p.s koncze jutro z ta kopenhadzka

  • sylala

    sylala

    12 marca 2006, 16:23

    nie przejmuj sie,kazdy ma takie chwile. Bedzie coraz lepiej,jestem pewna:)

  • avaria

    avaria

    12 marca 2006, 13:37

    Hej Kochana nic nie miałas zrobić,od zjedzenia śledzika świat się nie zawalił. Popatrz na mnie i głowa do góry. Buziakiiiiiiii

  • kangoo

    kangoo

    12 marca 2006, 13:34

    ee tam raz nie zawsze;) juz tyle schudlas to ci sie jeden dzien przerwy nalezy!! GRATULUJE!!8kg coja bym dala zeby juz miec tyle za soba;) A zreszta twoj organizm jest tak przyzwyczajony do dietetycznego jedzenia ze taki moment szalenstwa to szok dla twojeog brzuszka wiec nawet sam nie wie co ma z tym co mu dostarczylas zrobic i napewno wszystkiego nie przyswoil;) PZDR!! 3maj sie

  • Kofimanka

    Kofimanka

    12 marca 2006, 12:44

    Nie przemuj się tą małą "wpadką"...czytałam gdzieś kiedyś ,że jeden dziń"obżarstwa" nie niweczy efektów odchudzania a nawet wprost przeciwnie-organizm dostaje energetycznego "kopa" i przyśpiesza swoją przemianę materii! Bo gdy sie odchudzasz organizm ja spowalnia bo nie lubi sie pozbywac swoich zapasów;) Wiec glowa go góry i nie martw sie bo kto wie-moze ci to jeszcze na dobre wyjdzie:) Faceci to świnie;) Tez mam prawie same zle doswiadczenia z nimi zwiazane ale to mnie tylko motywuje zeby im pokazac na co mnie stac i kiedy bedę super-laską i bedą patrzyli na mnie za zachwytem to ja wtedy bede miala ich gdzieś hehe;) Udowodnij temu kolesiowi ze jestes twarda i tak latwo nie da sie Ciebe zlamac a przy okazji nieche mu sie kiszki skręcą z zalu za niewykorzystaniem szansy na bycie z Toba!!!trzymaj sie bedzie ok:*

  • kasiatatry

    kasiatatry

    12 marca 2006, 12:17

    po tej drugiej studniowce :)

  • kasiatatry

    kasiatatry

    12 marca 2006, 12:13

    na pocieszenie zobacz co ja mam w pamietniku pod data o ile sie nie myle 29.01. albo 30.01.. az sie dziewczyny nie mogly nadziwic ze to zmiescilam :) trzymaj sie dzielnie moja droga.. a jakbys chciala czasem pogadac to zapraszam do siebie :) 4703173

  • milkasotek18

    milkasotek18

    12 marca 2006, 12:06

    Dzięki za wsparcie, tobie bardzo dobrze idzie, a tą słabością wczorajszą nie martw się, czasem się tak zdarza i żadna z nas nic na to nie poradzi, raz nie zaszkodzi, czasem organizm potrzebuje nowego odbudowania, nie martw się to tylko malutki kryzys, przejdzie, połowe sukcesu masz już za sobą. Trzymaj tak dalej, uda ci się :*buziaczki

  • ernika

    ernika

    12 marca 2006, 11:45

    Mi też co chwila zdażają się podobne wpadki. Potem mam mega doła, którego odreagowywuję ...ćwicząc, a przez następne dni po prostu bardziej się pilnuję. W sumie jedzonko nie na długo poprawia humorek. Mam nadzieję, że już będziesz grzeczna. Życzę wytrwałości i pozdrawiam.

  • Jusiaq

    Jusiaq

    12 marca 2006, 11:43

    dzięki :P

  • Sinior

    Sinior

    12 marca 2006, 11:36

    Cla Ciebie specjalnie w nastepnej notce napisze Pozdrowienia dla Wszystkich i Tych wytrwałych i tych nie wytrwałych :) !!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.