Witam, chciałabym razem z Vitalią odzyskać zdrowie, dobre samopoczucie.... 2007 roku ważyłam 55 kilo....w2009 roku urodziłam ćóreczkę, waga po porodzie stanęła na 67 kilogramach. w 2013 roku po kolejnym porodzie został mi duży brzuch , zaczęłam tyć właśnie tu , do tego na twarzy. . Dziś waże już 93 kilo.... Przebadana w szpitalu- zdrowa, tylko wysoki cholesterol , komentarz - duża otyłość Od 2007 roku przytyłam 38 kilo. Ciężko się ruszać, w pracy brzuch przeszkadza coraz bardziej. Lekarz zakładowy kazał mi w kwietniu schudnąć choć trochę do czerwca. Maż mnie wspiera. Znajomy lekarz sugerują balon dożołądkowy . Potrzebuję wsparcia....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
avocadooo
27 kwietnia 2020, 11:13Prawie każdy na vitalii zmaga się z dodatkowymi kilogramami. Nie jesteś sama :) Trzymam za Ciebie kciuki :)
WracamDoFormy2020
27 kwietnia 2020, 00:25najważniejsze jest nastawienie i motywacja. jak ma się plan działania i jest się odpowiednio zaangażowanym, nie ma możliwości, żeby coś nie wyszło. wszyscy tu zmagamy się z nadprogramowymi kg. jedni z większą ilością, inni z mniejszą. czuj się jak u siebie, jesteśmy wszyscy tacy sami. niemniej jednak to od Ciebie zależy efekt Twoich starań o lepsze zdrowie, samopoczucie, szczupłą sylwetkę, mniejszy rozmiar, brak zadyszek, lepszą formę i brak niechęci wobec wyjść i spotkań z przyjaciółmi. małymi krokami do celu. masz dietę? będziesz coś ćwiczyć? czy dużo pijesz? ustal sobie sama przed sobą swoje małe cele, a także kroki potrzebne do ich wykonania. uwierz mi, że balon nie jest jedynym wyjściem. do wszystkiego można dojść swoją własną, sumienną pracą. głowa do góry, zaciskamy pięści i... idziemy po swoje!