no to moje kochane , muszę Wam powiedzieć że po ćwiczeniach z nowej płytki Ewy . niby mięśnie mnie bolą , ale chodzę taka szczęśliwsza ! :)
dzisiaj powiedziałam mojej przyjaciółce że się odchudzam , powiedziała że pomoże mi i będzie mnie wspierała .
a oto co wymyśliłyśmy :
- odkładanie pieniędzy które wydałabym na słodycze do skarbonki (uzbiera się troszeczkę na nowe ciuszki)
- dostane od niej bransoletkę i co stracone 5 kg będę sobie kupowała do niej zawieszkę :)
- mierzenie się co miesiąc i ważenie
- kalendarzyk odliczający do wakacji i codzienne skreślanie, bo do wakacji chcę ważyć 65 kg , czyli 1,5 kg na tydzień .. chyba akurat , hmm ?
dzisiaj powiedziałam mojej przyjaciółce że się odchudzam , powiedziała że pomoże mi i będzie mnie wspierała .
a oto co wymyśliłyśmy :
- odkładanie pieniędzy które wydałabym na słodycze do skarbonki (uzbiera się troszeczkę na nowe ciuszki)
- dostane od niej bransoletkę i co stracone 5 kg będę sobie kupowała do niej zawieszkę :)
- mierzenie się co miesiąc i ważenie
- kalendarzyk odliczający do wakacji i codzienne skreślanie, bo do wakacji chcę ważyć 65 kg , czyli 1,5 kg na tydzień .. chyba akurat , hmm ?
Judooo :*
ananasowa
5 lutego 2013, 18:12Skoro masz wsparcie i motywacje :D to wszystko pięknie! :D
dola123
5 lutego 2013, 16:08Świetny pomysł i dobre wsparcie ;D
Andzelusiaa
5 lutego 2013, 15:17Super, że ciebie wspiera bliska osoba ;) Będzie ci łatwiej. Powodzenia w nowych postanowieniach :)
Himek
5 lutego 2013, 14:10A którą płytkę Ewki ćwiczysz? ;) Z tym odkładaniem pieniędzy to fajny pomysł. U mnie by się nie sprawdził, bo tak czy siak nie kupowałam słodyczy za swoje pieniądze. :P I 1,5 kg na tydzień to faktycznie dużo. Przy racjonalnej diecie i intensywnych ćwiczeniach dobrze jest chudnąć 1 kg. W sumie to zależy od organizmu, więc wszystko jest możliwe. :)
poziomka1231
5 lutego 2013, 11:531.5 kg na tydzieńto chyba nierealne, ale powodzenia mimo wszystko :D
angel2304
5 lutego 2013, 11:44A ja tam gratuluję Ci spadeczku :):*! oby do przodu :) powodzenia :* !