Witajcie kochane.Dzień dietkowy pozytywny.Jednak się da i bez słodkiego co najważniejsze,bo z tym miałam największe problemy.Ponad dwa litry wody wypite plus dwie herbatki zielone.Mój mąż wczoraj wyjechał do pracy do Niemiec .Różnie między nami bywało i idealnie nie jest i pewnie nie będzie,ale sytuacja finansowa nas zmusiała .Wiem,że pieniądze szczęścia nie dają,ale wiele ułatwiają,a żyć za1700zł w czwórkę było nam ciężko...Chce mu zrobić niespodziankę,chce go zaskoczyć,by się zdziwił jak wróci .nie chcę dla niego schudnąć,ale dla siebie ,ale podwójna motywacja nie zaszkodzi...tylko muszę jakieś ćwiczonka wprowadzić ,choć troszkę jak szkrabiki usną mogła bym trochę powywijać.....dobrej nocy.Ps.dzięki za wiarę co do ostatniego wpisu.Uda się.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
MonikaGien
15 kwietnia 2015, 10:14Powodzenia! Trzymaj się, pozdrawiam
Grubaska.Aneta
15 kwietnia 2015, 00:06Czasem taka rozlaka dobrze robi dla poprawy relacji w związku.
Joteczka82
15 kwietnia 2015, 07:40Mam nadzieję,ze będzie lepiej jak wróci,a nie gorzej...