Oczywiście u teściowej trochę pojadłam, ale też wybrałam się na przejażdżkę rowerową i w domu pojeździłam na stacjonarnym rowerze, więc kalorie spaliłam i waga nie wzrosła
Mam nadzieję, że w czwartek zobaczę na wadzę 6 z przodu.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.